Miesiąc: listopad/grudzień
Wydawnictwo: Colorful Media
Beauty
Pierwszy artykuł "Internet to the Rescue!" (tł. "Internet na ratunek!") opisuje różne strony internetowe dla kobiet, które mogą im ułatwić życie lub/i zaoszczędzić czas np. sklepy internetowe z kosmetykami, ubraniami lub strony z poradami dotyczącymi rodzicielstwa i wiele, wiele innych.
Następny artykuł nosi tytuł "Natural Beauty in the Fridge" (tł. "Naturalne piękno w lodówce"). Artykuł jest poświęcony domowej roboty kosmetykom. Według mnie, jest to jeden z ciekawszych artykułów, bo kosmetyki własnej roboty z naturalnych składników to coś wspaniałego.
O sprzedaży osobistej możemy dowiedzieć się więcej z artykułu "A Cosmetic Exercise" (tł. "Zadanie kosmetyczne"). Pewnie wiele z was jest lub też zna konsultantki firm typu Avon, czy Oriflame. O takich osobach i o takiej formie pracy jest ten artykuł.
Mutual Attraction
W dziale "Wzajemne przyciąganie" pojawił się artykuł "Seal: Kiss From a Rose", który poświęcony piosence Seala pod tym właśnie tytułem. Jest to artykuł napisane w formie lekcji i pod koniec znajduje się tekst piosenki.
Drugi artykuł zatytułowany "Mate Expectations" (tł. "Oczekiwania w stosunku do partnera ") to opisy wymarzonych kobiet utworzone przez mężczyzn różnej narodowości. Oczywiście znalazło się też kilku Polaków.
Z artykułu "How to Tell if the Man You Are into Is Gay" (tł. "Co powiedzieć, gdy mężczyzna który cię interesuje jest gejem") dowiemy się, jak postępować w przypadku niewiedzy, czy osoba którą jesteśmy zainteresowany jest hetero- czy homoseksualna.
Celebs
Z artykułu "Sway with Tatum" (tł. "Kołysać się z Tatumem") dowiemy się o dzieciństwie Channinga Tatuma, o jego początkach w aktorstwie i o tym, jak poznał swoją żonę, również aktorkę Jene Dewan-Tatum.
O innym celebrycie pisze autor artykułu "Miranda Kerr - Story of a Cover Girl" (tł. "Miranda Kerr - historia o cover girl"), czyli o modelce i jej sposobie na sukces oraz o trudnym wydarzeniu z jej życia.
Budget
O wynagrodzeniu za pracę pisze autor artykułu "Getting the Salary You Deserve" (tł. "Wynagrodzenie, na które zasługujesz"). Są tutaj zawarte wskazówki dla kobiet, jak powinny walczyć o podyżkę i odpowiednie wynagrodzenie. Okazuje się, że mamy z tym większy problem niż mężczyźni.
Travel
Leisure
Ostatni artykuł zatytułowany "PJs" jest poświęcony pewnemu ubraniu, a mianowicie... piżamie. Z artykułu można się dowiedzieć o dobrym wpływie piżam na sen oraz o najlepszych i najzdrowszych materiałach piżamowych.
Polecam gorąco! Głównie osobom, które chcą podszkolić się w angielskim ( chcącym poszerzyć słownictwo), osobom, które po prostu uwielbiają angielski i miłośnikom czytania artykułów z przeróżnych dziedzin.
Za możliwość przeczytania czasopisma dziękuję wydawnictwu
Ja się chyba skuszę na zwykłe wydanie z Benedictem Cumberbathem na okładce :)
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się doszlifowanie angielskiego z English Matters:)
OdpowiedzUsuńMój angielski jest na poziomie bardzo podstawowym, więc... nie jestem pewna czy coś w ogóle zrozumiem :(
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się okładka tego wydania:)
OdpowiedzUsuńO proszę, tego numeru jeszcze nie czytałam ;) a okładka fenomenalna!
OdpowiedzUsuńWidać, że warto. Do tego ta okładka od której nie można oderwać wzroku :)
OdpowiedzUsuńBrzmi nawet fajnie, ale okładka to jest zabójcza :) Uwielbiam takie zestawienia kolorów!
OdpowiedzUsuńJak już wiesz bardzo podobał mi się ten numer:)
OdpowiedzUsuńTo co mi się strasznie podoba w tych magazynach to okładki. Piękne są *-*
OdpowiedzUsuńBardzo fajna okładka i artykuły wydają się być ciekawe :)
OdpowiedzUsuńTylko dla kobiet, co z oczywistych przyczyn mnie jako potencjalnego nabywcę wyklucza ;)
OdpowiedzUsuńCiągle się ten magazyn pojawia na blogach :D
OdpowiedzUsuńlifewithpassionx.blogspot.com
Okładka mi się podoba, ale raczej nie sięgnę po to czasopismo.
OdpowiedzUsuńNie czytuję żadnych czasopism, zwłaszcza obcojęzycznych, więc i tym razem nie zrobię wyjątku, ale polecę powyższy magazyn mojej znajomej, bo ona często kupuje tego typu rzeczy.
OdpowiedzUsuńDzisiaj odwiedzam Empik, więc na pewno gazetę zakupię.
OdpowiedzUsuńWidzę, że to ciekawy numer specjalny. Chętnie przeczytam.
OdpowiedzUsuńJuż od jakiegoś czasu przymierzam się do tego magazynu :) Jednak zawsze jak ląduje w empiku kończę z kolejnym numerem Newsweek'a :D
OdpowiedzUsuńJa zrobiłem sobie ostatnio przerwę od tego czasopisma, ale czuję, że warto do niego wrócić. Większość artykułów to ciekawy trening, z pomocą którego można podszlifować swój angielski.
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze, że piszesz również recenzje czasopism :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Alpaka
Wiele dobrego słyszałam o tej gazecie, chyba w końcu się na nią skuszę ;-)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny post. Piękny, rzeczowy blog.
OdpowiedzUsuńJestem blogerem modowym, ale na moim blogu pojawił się post o książce.
Szczególnie zależy mi na komentarzu kogoś takiego jak ty - z doświadczeniem.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie. ~ http://gabriel-data.blogspot.com/
Widziałam ten numer i strasznie mnie zaintrygował tym "Women only". :) Chyba skuszę się na kupno tego numeru, jeśli nie dla Tatuma - który szczerze powiedziawszy niezbyt mnie fascynuje, to dla piżam, kraju Robin Hooda i Mirandy Kerr, o której nie wiem nic - oprócz tego, że jest modelką, a strasznie chciałabym to zmienić. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Zwykłe wydanie okazało się dla mnie strzałem w dziesiątkę, myślę że to wydanie tez przypadloby mi do gustu. :-)
OdpowiedzUsuńCo miesiąc obiecuje sobie sprawdzić jakiś numer English Matters, ale jakoś mi nie wychodzi eh ;)
OdpowiedzUsuń