Wybór wydawnictwa na literkę "A" był dla mnie bardzo prosty. Patrząc na moją półkę z książkami, to z tego wydawnictwa mam ich najwięcej. ALBATROS wydaje współczesną beletrystykę i literaturę faktu, przede wszystkim przekłady z języka angielskiego, francuskiego i hiszpańskiego. Do końca 2010 roku ukazało się łącznie ponad 800 tytułów. Piękna liczba, prawda?
1. To właśnie Albatros wydał wszystkie książki Harlana Cobena i wydaje je ciągle. Co jakiś czas nakład kryminałów autora jest wznawiany i są tworzone nowe okładki. Najpiękniejsze i najciekawsze z nich według mnie to:
2. Motyw białego pasa na okładce jest tez spotykany w książkach Tess Gerritsen. Przeczytałam je prawie wszystkie. Tak jak w przypadku Cobena - wszystkie książki Tess są wydane przez to Wydawnictwo i dzięki tym dwóm autorom poznałam i polubiłam Albatrosa.
3. W moim spisie nie mogło zabraknąć książek mojego ulubionego autora Kena Folleta. Oprócz trylogii Stulecie, o której nie raz wspominałam, autor ma w dorobku kilka innych wspaniałych powieści wojennych.
4. Uwielbiam też powieści obyczajowe z akcją w dawnych czasach i z wielką rodzinną tajemnnicą w tle. Takie książki ma w swoim dorobku Lucinda Riley. Aktualnie trwają prace nad trzecia powieścią, której nie mogę się doczekać.
5. Kolejną autorka, nawet chyba bardziej przeze mnie lubianą, która pisze powieści o tajemnicach rodzinnych jest Kate Morton. O to kilka z jej książek (przeczytałam już niestety wszystkie i czekam na wenę twórczą autorki...).
6. Nie mogło zabraknąć też Nicholasa Sparksa. O kilkunastu lat Albatros wydaje powieści autora i bardzo często zmienia okładki i wszystkie wydaje na jeden styl.Większość powieści Sparksa zostało sfilmowanych, więc Albatros często tworzy filmowe okładki.
Kiedy bym nie weszła na stronę wydawnictwa zapowiedzi jest mnóstwo. Teraz przedstawię wam najciekawsze z nich na kolejny miesiąc:
1. Alan Turing: Enigma - Andrew Hodges
Spisana przez matematyka z Oksfordu biografia jednego z największych naukowców XX wieku. Fascynująca opowieść o życiu geniusza, który swoją pracą zmienił dzieje historii. Jest to także tragiczny opis losów człowieka, który poświęcił się służbie dla swojej ojczyzny, by kilka lat później zostać przez nią zdradzonym.
2. Papierowe Imperium - C.J. Sansom
Akcja Papierowego imperium rozgrywa się w roku 1952 w alternatywnym świecie, w którym nie doszło do drugiej wojny światowej. Europa została podbita przez Niemców, a w sprzymierzonej z nimi Wielkiej Brytanii coraz silniejsze są wpływy faszystów. Ośrodkiem prawdziwej władzy w Londynie jest kierowana przez generała Rommla olbrzymia ambasada Niemiec. Pod wodzą Winstona Churchilla powstaje ruch oporu, którego członkiem jest również wyższy urzędnik żydowskiego pochodzenia – David Fitzgerald – już od dwóch lat fotografujący i przekazujący opozycji tajne rządowe dokumenty. Teraz czeka go nowe zadanie: wraz z kilkuosobową ekipą musi wydobyć ze szpitala psychiatrycznego przetrzymywanego tam naukowca, doktora Franka Muncastera, który jest w posiadaniu informacji mogących zmienić przyszłość kraju. Ale Muncasterem zainteresowani są również ludzie z niemieckiej ambasady, których wspiera oddelegowany specjalnie w tym celu z Berlina bezwzględny łowca głów Sturmbannführer Gunther Hoth.
Czy podoba się wam ten cykl? Czy mam go prowadzić dalej?
Ja to bym chciała za Cobena się chwycić i przeczytać, jeśli uda mi się w bibliotece znaleźć jakieś książki. :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na cykl, czegoś takiego szukałam! :D A co do Albatrosa - zdecydowanie Coben i Sparks, moi faworyci, jeśli chodzi o to wydawnictwo.
OdpowiedzUsuńCykl idealny ;) Warto robić jak z mojej strony czytać takie wpisy:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na cykl :D Prowadź dalej ;)
OdpowiedzUsuńZ tego wydawnictwa znam tylko chyba książki Sparksa.
O Cobenie słyszałam, mam jego ksiązkę na półce, ale nieprzeczytaną :) ale Sparks to cudowny autor! Bardzo fajny cykl, będę czytała! :)
OdpowiedzUsuńAle świetny post! Bardzo mi się podoba. Ostatnio polubiłam Cobena i nie zwróciłam uwagi na wydawnictwo książek Sparksa.. teraz już wiem :)
OdpowiedzUsuńKocham Albatrosa, za kilka świetnie wydanych powieści Grishama :D
OdpowiedzUsuńRewelacyjny pomysł. Czekam na kolejne litery alfabetu :)
OdpowiedzUsuńFajny cykl, prowadź go dalej. A wydawnictwo Albatros bardzo lubię, bo wydają naprawdę świetne książki.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na cykl postów :) Będę zaglądać :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! Ja sama obecnie czytam jedną książką od Albatrosa ;) I chociaż fanką książek Sparksa nie jestem ( naprawdę nie wiem, co ludzie widzą w tych książkach ;D) to okładki mają przepiękne <3
OdpowiedzUsuńMasz już pomysł jakie wydawnictwo weźmiesz na tapetę następnym razem? :)
A mam już na razie pomysły na B, C i D :) Pewnie niedługo pojawi się kolejna notka w cyklu ;)
UsuńGenialny pomysł na cykl , Albatros jest jednym z moich ulubionych wydawnictw , chociaż są inne , które kocham jeszcze bardziej ;) Stephena Kinga także publikuje wydawnictwo Albatros ;)
OdpowiedzUsuńMnie także podoba się pomysł :)
OdpowiedzUsuńA Albatrosa uwielbiam za Cobena ;)
Ciekawy pomysł! Jestem za. Bardzo podoba mi się okładka "W głębi lasu" Cobena.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na cykl! Sama kiedyś miałam w planach pisać o ulubionych wydawnictwach, ale nie tworząc cały cykl, tylko powiedzmy w jednej notce. :D Ale później się tak jakoś złożyło, że nie miałam wystarczająco czasu i tak dalej.
OdpowiedzUsuńW każdym razie, naprawdę notki mi się ogromnie podobają i mam nadzieję, że nie każesz nam długo czekać na kolejną. :)
Wydawnictwo Albatros ja osobiście cenię sobie za "Cud chłopaka", do którego mam wielką słabość :)
Pozdrawiam!
Sherry
Od czasu do czasu udaje mi się znaleźć perełkę dla mnie, jeśli chodzi o ofertę tego wydawnictwa. Jakby nie patrzeć - dobrze "go" znam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam książki Albatrosa. Przede wszystkim za Cobena i Gerritsen :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie za Cobena wielbię wydawnictwo Albatros i raczej nie zmienię zdania :)
OdpowiedzUsuńCudowny cykl!! Ja nie znam wszystkich wydawnictw, więc chętnie poczytam :) A Albatros jest mi znany i chętnie kupuję książki np. Sparksa. Dla mnie ich okładki są cudowne :)
OdpowiedzUsuńFajny ten Twój cykl, uwielbiam tego typu urozmaicenia na blogach. Szczególnie jestem wdzięczna temu wydawnictwu za wydanie książek Cobena :)
OdpowiedzUsuńJeszcze takie cyklu nie widziałam, więc jestem za :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł na cykl, jestem za ^^ Co do samego Albatrosa - słyszałam, niektóre okładki nawet kojarzę, ale nie przeczytałam ani jednej książki tego wydawnictwa :P Nie moje klimaty po prostu, zdarza się ^^
OdpowiedzUsuńCzekam na literę B!
zaczarrowana.blogspot.com
Świetny pomysł! Wstyd się przyznać, ale jeszcze nie przeczytałam nic autorstwa Harlana Cobena, a słyszałam wiele dobrego.
OdpowiedzUsuńFajny cykl, prowadź dalej :) Albatros lubię za Tess, ale również za Mastertonaa i Puzo :)
OdpowiedzUsuńGenialny pomysł na cykl. Tak, Albatrosa kojarzę głównie z książkami Cobena.
OdpowiedzUsuńCiekawy pomysł, taki post czytam po raz pierwszy.
OdpowiedzUsuńO proszę, ja na co dzień rzadko mam styczność z tym wydawnictwem, ale akurat wczoraj w Taniej Książce zaopatrzyłem się w "Galapagos" autorstwa Kurta Vonneguta. Piękna twarda okładka, cena niższa niż 20 zł - czego chcieć więcej :)
OdpowiedzUsuńFajny cykl i dosyć oryginalny. Ja z Albatrosa czytałm tylko Sparksa /zwykłego/ lub pockety Sparksa. ;)
OdpowiedzUsuńKsiążki Gerritsen bardzo lubię, Cobena trochę mniej (choć i tak dużo jego książek przeczytałam - z wymienionych przez Ciebie mam do przeczytania tylko "Zostań..." , która czeka już na mojej półce. :))
OdpowiedzUsuńPs. Lubię książki i audiobooki z tego wydawnictwa :))
Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRaczej nie zachęcają mnie książki z tego wydawnictwa :/ Mam ich zaledwie kilka na mojej półce.
Pozdrawiam,
Alpaka
Bardzo podoba mi się ta idea odnośnie wydawnictw i z ciekawością będą go śledzić. Jeśli chodzi o Albatros, to rzeczywiście, wydaje on naprawdę dobre książki, a szata graficzna jest tak charakterystyczna (układ i czcionka), że trudno ich nie rozpoznać. Ja w swojej biblioteczce z ich wydawnictwa mam „Wróżby z koronek” (B. Barry), „Jezioro marzeń” (K. Edwards), „Dziewczyna z muszlą” (T. Chevalier) i „Nostalgia anioła” (A. Sebold). W przyszłości chcę zagłębić się w twórczość Sparksa ;)
OdpowiedzUsuńSparksa uwielbiam!
OdpowiedzUsuńProwadź dalej :)
Ciekawy pomysł na notki :) z przykrością muszę przyznać, że nie mam na półce żadnych książek z Albatrosa :(
OdpowiedzUsuńAlbatros to jedno z moich ulubionych wydawnictw :) Ale ogólnie rzecz biorąc wiele jest na rynku wydawniczym takich, którym warto przyglądać się bliżej :) Ciekawa jestem jakie będą kolejne w Twoim cyklu :)
OdpowiedzUsuńJa uwielbiam Albatrosa za kontynuację "Przeminęło z wiatrem" :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł.
OdpowiedzUsuńZa Cobena i Gerritsen też ich uwielbiam. :)
Papierowe imperium brzmi ciekawie. Pomysł z cyklem trafiony.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł miałaś z tym cyklem:)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o wielu z tych książek, niektóre nawet chcę przeczytać, a nie miałam pojęcia, że zostały wydane przez Albatrosa! To mi uświadamia jak mało uwagi poświęcam wydawnictwom :( Musze to koniecznie naprawić :)
OdpowiedzUsuńksiazkowy-swiat-niki.blogspot.com