Czas na książkowe podsumowanie czwartego miesiąca roku 2017. W kwietniu przeczytałam trochę mniej książek, niż w poprzednich trzech miesiącach, bo 9 (-2).
Książki przeze mnie przeczytane to:
1. Projekt królowa - Dominika Rosik
2. 13 powodów - Jay Asher
3. Kiedy byłyśmy siostrami - Marie Jansen
4. Glory over Everything: Beyond The Kitchen House - Kathleen Grissom
5. Victor Dixen - Fobos, tom 1
6. Chłopiec na szczycie góry - John Boyne
7. Najmroczniejszy sekret - Alex Marwood
8. Połów - Ove Løgmansbø
9. Zwiadowcy 9. Halt w niebezpieczeństwie - John Flanagan
Przeczytałam: 2 sci-fi dla młodzieży, 1 dramat dla młodzieży, 2 społeczno-obyczajowe w dawnych czasach, 1 wojenną, 2 thrillery, 1 fantasy.
Literatura pod względem narodowości autora:
- 2 książka z literatury polskiej
- 1 książka z literatury amerykańskiej
- 1 książka z literatury niemieckiej
- 1 książka z literatury kanadyjskiej
- 1 książka z literatury francuskiej
- 1 książka z literatury irlandzkiej
- 1 książka z literatury brytyjskiej
- 1 książka z literatury australijskiej
- 1 książka z literatury amerykańskiej
- 1 książka z literatury niemieckiej
- 1 książka z literatury kanadyjskiej
- 1 książka z literatury francuskiej
- 1 książka z literatury irlandzkiej
- 1 książka z literatury brytyjskiej
- 1 książka z literatury australijskiej
Przeczytałam 3 książki z własnej kolekcji i 6 e-booków.
Mam 281 (+4) obserwatorów bloga i 364 (+0) obserwatorów profilu. Ponad 172 800 (+8 300) osób odwiedziło mojego bloga. Średnia na dzień to 380 wyświetleń.
To i tak świetny wynik! :) Mi przed maturami to udało się przeczytać tylko jedną książkę w kwietniu... Straszne... Dobrze, że już niedługo matury!:D Co do przeczytanych przez Ciebie pozycji :) Sama mam ochotę na większość z nich. Na pewno zanim sięgnę to przeczytam Twoją recenzje.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i życzę zaczytanego maja!
Gratuluje wyników :)
OdpowiedzUsuńKsiążkę Alex Marwood będę właśnie czytać.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyniku :) Nie czytałam żadnej z tych książek, ale chyba się skuszę na kilka tytułów ;)
OdpowiedzUsuńBardzo dobry wynik :) Chętnie sięgnę po książkę Alex Marwood :)
OdpowiedzUsuńDziewięć to i tak dużo, ja chyba dwie albo trzy (:
OdpowiedzUsuńNiemniej nie liczy się ilość, a jakość przeczytanych, o! :D
Oo, Zwiadowcy! <3 <3 Uwielbiam ^_^
OdpowiedzUsuńŚwietny wynik! ^_^
Świetny wynik, gratulacje. Zaczytanego maja życzę! :)
OdpowiedzUsuń13 powodów <3
OdpowiedzUsuńSpory wynik! U mnie biednie, bo 4 książki, ale kwiecień był strasznie zabiegany, więc nawet się nie dziwię, że taki wynik. ;)
OdpowiedzUsuńZaczytanego maja życzę! :)
Zazdroszczę wyniku :) U mnie brak czasu i brak umiejętności gospodarowania nim spowodowały, że kwiecień był niezwykle ubogi w doznania czytelnicze.
OdpowiedzUsuńGratuluję wyników, u mnie tylko 3 :)
OdpowiedzUsuń9 książek w miesiąc to jest naprawdę dobry wynik:)
OdpowiedzUsuńLiteratura polska górą! Brawo!
OdpowiedzUsuńWspaniały wynik, gratuluję. Zamierzam przeczytać książkę "Chłopiec na szczycie góry".
OdpowiedzUsuń