Strony

niedziela, 19 kwietnia 2015

Moje ulubione bohaterki książkowe

1. Katniss Everdeen (trylogia "Igrzyska śmierci" Suzanne Collins)
Nie byłam pewna, którą bohaterkę wybrać na pierwsze miejsce, ale w końcu padło na Katniss. Nigdy nie zwątpiła w Peetę, mimo tego co robił, a przecież nie była pewna, co naprawdę myśli. Nigdy nie robiła czegoś wbrew sobie, zawsze stawiała na swoim i nie była przez to marionetką-Kosogłosem, lecz sama stawiała warunki. Była odważna, bo zgłosiła się do śmiertelnej walki, zamiast swojej siostry. Nie wszystkie dystopie mają tak świetnie wymyślone postaci.

2. Ethel Leckwit (trylogia "Stulecie" Kena Folletta)
Najpierw poznajemy ją jako nastoletnią służącą, która ma romans z przystojnym i młodym angielskim hrabią, z którym zachodzi w ciążę. Następnie Ethel przeobraża się w silną, dumną kobietę walczącą o prawa kobiet i mającą wpływ na politykę I poł. XX wieku. Wspaniała postać, której losy najchętniej śledziłam w trylogii  liczącej ponad 3000 stron.

3. Hermiona Granger (seria "Harry Potter" J.K. Rowling)
Zaczęłam czytać tę serię jak byłam jeszcze dzieckiem i od wtedy uwielbiałam trochę kujonowatą, kochającą książki, kasztanowłosą Hermionę. Zmieniła się piękną, dorosłą kobietę, dla której przyjaciele i ich dobro było najważniejsze. W każdej sytuacji służyła pomocą.

4. Ania Shirley (seria "Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery)
No kto by nie pokochał marchewkowłosej, osieroconej Ani? Chyba każda mała
dziewczynka ją uwielbiała. Jako dziecko była trochę niesforna, co napędzało fabułę, a później z zapartym tchem śledziło się losy dorosłej Ani i jej ukochanego Gilberta - cudownej miości, o której marzy każda mała dziewczynka.

5. Maggie O'dell (seria Maggie O'dell Alex Kavy)
Od pierwszej cześci z serii o agentce specjalnej Maggie O'dell. Bardzo lubię te silną kobietę, która przeszła tak wiele i nigdy się na nic nie uskarża. Tylko szkoda, że nie bardzo ma szczęście w miłości.

6. Maura Isles (seria Rizzoli/Isles)

Z dwóch głównych bohaterek serii napisanej przez Tess Gerritssen bardziej lubię wątki Maury. A jeszcze  bardziej lubię ją w serialu "Partnerki", choć trochę różni się od książkowej postaci.

7. Sabriel Abhorsen (trylogia "Stare Królestwo")
Bardzo odważna bohaterka, która zmierza do nie bardzo znanego jej królestwa, innego od świata w którym mieszka, aby uratować swojego ojca. Po drodze spotyka ją wiele niebezpiecznych przygód.

41 komentarzy:

  1. Hermiona też jest jedną z moich ulubionych bohaterek książkowych :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Katniss i Ania to dla mnie również najlepsze bohaterki :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Zgadzam się z Tobą :) Ale Anię przeniosłabym na 1 miejsce :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze bym dodała Lisabeth Salander z trylogii Millenium

    OdpowiedzUsuń
  5. Moja to Ania <3 Uwielbiam ją!

    OdpowiedzUsuń
  6. U mnie Hermiona nieodwołalnie na pierwszym miejscu. A później Gabrysia z serii Jeżycjada :)
    Serii "Stulecie" nie czytałam, ale tym krótkim opisem bardzooo mnie zainteresowałaś.

    OdpowiedzUsuń
  7. Hermionę uwielbiam. Mam do tej postaci duży sentyment.

    OdpowiedzUsuń
  8. Z Hermioną się zgadzam, z Katniss raczej też (chociaż przeczytałam jedynie pierwszą część Igrzysk Śmierci). Reszty nie miałam przyjemności poznać ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. U mnie na pierwszym miejscu ukazałaby się Wagabunda (Intruz), a dopiero zaraz po niej Katniss. :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Hermiona, Katniss, Ania :) Moje ukochane!

    OdpowiedzUsuń
  11. Chyba nie umieściłabym w swoim rankingu Katniss, jakoś nie przypadła mi do gustu. Ale za to Hermionę i "Marchewkę" jak najbardziej!

    OdpowiedzUsuń
  12. Części bohaterek nie znam, a Ani jako dziecko nie lubiłam :D HP czytałam dopiero w LO... ja chyba jakaś zacofana jestem ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Hermiona i Ania zgadzam się w 100%

    OdpowiedzUsuń
  14. Hermiona czasami mnie denerwowała, ale mimo wszystko ją lubię ;) A z serii Gartha Nixa wolę Lirael :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Również uwielbiam Katniss :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Z wyżej wymienionych znam tylko Hermionę i Anię ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja :) Choć może czytałam z jedną książkę o Maggie jeszcze, ale nie pamiętam :)

      Usuń
  17. Znam tylko Hermionę i Katniss. Pierwszą lubię, a drugą średnio. U mnie bez wątpienia byłaby Salander, Chyłka i Sachs. :D

    OdpowiedzUsuń
  18. Hermina byłaby moim pierwszym wyborem :). Oprócz niej dorzuciłabym Lisbeth Salander.

    OdpowiedzUsuń
  19. Pod 3, 4 i 5 całkowicie się podpisuję :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Błagam, tylko nie Ania...Jak bardzo cierpiałam, kiedy musiałam ją czytać...zbyt egzaltowana, przekoloryzowana, przedramatyzowana i ciągle o tym samym...A przecież wszystkie dziewczynki powinny ją lubić...

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajnie, że wymieniasz Sabriel - w tej trylogii w ogóle jest pełno świetnych bohaterek. ;) Podobnie jak u Le Guin i Valente.

    OdpowiedzUsuń
  22. Z tych bohaterek które znam z Twojego zestawienia (Katniss, Hermiona, Ania, Maura) wszystkie bardzo lubię, co może oznaczać, że warto by się przyjrzeć pozostałym :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Anię uwielbiam! <3
    Bardziej kojarzę Rizzoli z twórczości p.Tess. Chyba jeszcze za mało jej książek przeczytałam...

    OdpowiedzUsuń
  24. Z powyższych bohaterek książkowych znam jedynie i także lubię Anię Shirley.

    OdpowiedzUsuń
  25. Ja za Katniss zbytnio nie przepadałam, ale Hermiona i u mnie by się pojawiła ;)

    OdpowiedzUsuń
  26. Znam bohaterki 1,3,4,5 i na pewno też je lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Ania Shirley to moja niekwestionowana faworytka! :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Ani nie lubię i to bardzo :) irytuje mnie to dziewczę okropnie :)

    OdpowiedzUsuń
  29. Muszę się dobrze zastanowić :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Hermionę też zawsze lubiłam, ale ponad nią stawiałam Ginny i Lunę. Lunę dlatego, że bardzo się z nią utożsamiałam i podobało mi się, że jest taka dziwaczna, natomiast Ginny... Walczyła o miłość, nawet kiedy to wydawało się z góry skazane na porażkę... Była silna, waleczna, z ciętym językiem i strasznie interesująca. Jako postać. :)
    Pozdrawiam,
    Sherry

    OdpowiedzUsuń
  31. Także kocham Hermionę! A przez ciebie naszło mnie teraz na przeczytanie Ani z zielonego wzgórza :c

    Zapraszam do siebie
    http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/

    OdpowiedzUsuń
  32. Katniss Everdeen !!! Zdecydowanie też na 1 miejscu u mnie

    OdpowiedzUsuń
  33. Uwielbiam Hermionę i Anię a reszty niestety jeszcze nie znam :-)

    OdpowiedzUsuń
  34. Ania <3 Oprócz niej moją ulubioną bohaterką jest jeszcze Scarlett z "Przeminęło z wiatrem", Mara z "Trylogii Imperium", Evanlyn ze "Zwiadowców" :)

    OdpowiedzUsuń