Nie byłam pewna, którą bohaterkę wybrać na pierwsze miejsce, ale w końcu padło na Katniss. Nigdy nie zwątpiła w Peetę, mimo tego co robił, a przecież nie była pewna, co naprawdę myśli. Nigdy nie robiła czegoś wbrew sobie, zawsze stawiała na swoim i nie była przez to marionetką-Kosogłosem, lecz sama stawiała warunki. Była odważna, bo zgłosiła się do śmiertelnej walki, zamiast swojej siostry. Nie wszystkie dystopie mają tak świetnie wymyślone postaci.
2. Ethel Leckwit (trylogia "Stulecie" Kena Folletta)
Najpierw poznajemy ją jako nastoletnią służącą, która ma romans z przystojnym i młodym angielskim hrabią, z którym zachodzi w ciążę. Następnie Ethel przeobraża się w silną, dumną kobietę walczącą o prawa kobiet i mającą wpływ na politykę I poł. XX wieku. Wspaniała postać, której losy najchętniej śledziłam w trylogii liczącej ponad 3000 stron.
3. Hermiona Granger (seria "Harry Potter" J.K. Rowling)
Zaczęłam czytać tę serię jak byłam jeszcze dzieckiem i od wtedy uwielbiałam trochę kujonowatą, kochającą książki, kasztanowłosą Hermionę. Zmieniła się piękną, dorosłą kobietę, dla której przyjaciele i ich dobro było najważniejsze. W każdej sytuacji służyła pomocą.
4. Ania Shirley (seria "Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery)
No kto by nie pokochał marchewkowłosej, osieroconej Ani? Chyba każda mała
dziewczynka ją uwielbiała. Jako dziecko była trochę niesforna, co napędzało fabułę, a później z zapartym tchem śledziło się losy dorosłej Ani i jej ukochanego Gilberta - cudownej miości, o której marzy każda mała dziewczynka.
5. Maggie O'dell (seria Maggie O'dell Alex Kavy)
Od pierwszej cześci z serii o agentce specjalnej Maggie O'dell. Bardzo lubię te silną kobietę, która przeszła tak wiele i nigdy się na nic nie uskarża. Tylko szkoda, że nie bardzo ma szczęście w miłości.
6. Maura Isles (seria Rizzoli/Isles)
Z dwóch głównych bohaterek serii napisanej przez Tess Gerritssen bardziej lubię wątki Maury. A jeszcze bardziej lubię ją w serialu "Partnerki", choć trochę różni się od książkowej postaci.
7. Sabriel Abhorsen (trylogia "Stare Królestwo")
Bardzo odważna bohaterka, która zmierza do nie bardzo znanego jej królestwa, innego od świata w którym mieszka, aby uratować swojego ojca. Po drodze spotyka ją wiele niebezpiecznych przygód.
Hermiona też jest jedną z moich ulubionych bohaterek książkowych :)
OdpowiedzUsuńKatniss i Ania to dla mnie również najlepsze bohaterki :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Tobą :) Ale Anię przeniosłabym na 1 miejsce :)
OdpowiedzUsuńJeszcze bym dodała Lisabeth Salander z trylogii Millenium
OdpowiedzUsuńMoja to Ania <3 Uwielbiam ją!
OdpowiedzUsuńU mnie Hermiona nieodwołalnie na pierwszym miejscu. A później Gabrysia z serii Jeżycjada :)
OdpowiedzUsuńSerii "Stulecie" nie czytałam, ale tym krótkim opisem bardzooo mnie zainteresowałaś.
Hermionę uwielbiam. Mam do tej postaci duży sentyment.
OdpowiedzUsuńZ Hermioną się zgadzam, z Katniss raczej też (chociaż przeczytałam jedynie pierwszą część Igrzysk Śmierci). Reszty nie miałam przyjemności poznać ;)
OdpowiedzUsuńU mnie na pierwszym miejscu ukazałaby się Wagabunda (Intruz), a dopiero zaraz po niej Katniss. :)
OdpowiedzUsuńHermiona, Katniss, Ania :) Moje ukochane!
OdpowiedzUsuńChyba nie umieściłabym w swoim rankingu Katniss, jakoś nie przypadła mi do gustu. Ale za to Hermionę i "Marchewkę" jak najbardziej!
OdpowiedzUsuńHermiona jest najlepsza :)
OdpowiedzUsuńCzęści bohaterek nie znam, a Ani jako dziecko nie lubiłam :D HP czytałam dopiero w LO... ja chyba jakaś zacofana jestem ;D
OdpowiedzUsuńHermiona i Ania zgadzam się w 100%
OdpowiedzUsuńHermiona czasami mnie denerwowała, ale mimo wszystko ją lubię ;) A z serii Gartha Nixa wolę Lirael :)
OdpowiedzUsuńDodałabym Ellie Linton;)
OdpowiedzUsuńRównież uwielbiam Katniss :)
OdpowiedzUsuńZ wyżej wymienionych znam tylko Hermionę i Anię ;)
OdpowiedzUsuńTo tak jak ja :) Choć może czytałam z jedną książkę o Maggie jeszcze, ale nie pamiętam :)
UsuńZnam tylko Hermionę i Katniss. Pierwszą lubię, a drugą średnio. U mnie bez wątpienia byłaby Salander, Chyłka i Sachs. :D
OdpowiedzUsuńHermina byłaby moim pierwszym wyborem :). Oprócz niej dorzuciłabym Lisbeth Salander.
OdpowiedzUsuńPod 3, 4 i 5 całkowicie się podpisuję :)
OdpowiedzUsuńBłagam, tylko nie Ania...Jak bardzo cierpiałam, kiedy musiałam ją czytać...zbyt egzaltowana, przekoloryzowana, przedramatyzowana i ciągle o tym samym...A przecież wszystkie dziewczynki powinny ją lubić...
OdpowiedzUsuńFajnie, że wymieniasz Sabriel - w tej trylogii w ogóle jest pełno świetnych bohaterek. ;) Podobnie jak u Le Guin i Valente.
OdpowiedzUsuńZ tych bohaterek które znam z Twojego zestawienia (Katniss, Hermiona, Ania, Maura) wszystkie bardzo lubię, co może oznaczać, że warto by się przyjrzeć pozostałym :)
OdpowiedzUsuńAnię uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńBardziej kojarzę Rizzoli z twórczości p.Tess. Chyba jeszcze za mało jej książek przeczytałam...
Z powyższych bohaterek książkowych znam jedynie i także lubię Anię Shirley.
OdpowiedzUsuńJa za Katniss zbytnio nie przepadałam, ale Hermiona i u mnie by się pojawiła ;)
OdpowiedzUsuńZnam bohaterki 1,3,4,5 i na pewno też je lubię :)
OdpowiedzUsuńAnię lubię w każdym wcieleniu;)
OdpowiedzUsuńo tak! Katniss ever! :)
OdpowiedzUsuńAnia Shirley to moja niekwestionowana faworytka! :)
OdpowiedzUsuńAni nie lubię i to bardzo :) irytuje mnie to dziewczę okropnie :)
OdpowiedzUsuńMaggie o'dell uwielbiam ;)
OdpowiedzUsuńKatniss <3
OdpowiedzUsuńMuszę się dobrze zastanowić :)
OdpowiedzUsuńHermionę też zawsze lubiłam, ale ponad nią stawiałam Ginny i Lunę. Lunę dlatego, że bardzo się z nią utożsamiałam i podobało mi się, że jest taka dziwaczna, natomiast Ginny... Walczyła o miłość, nawet kiedy to wydawało się z góry skazane na porażkę... Była silna, waleczna, z ciętym językiem i strasznie interesująca. Jako postać. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry
Także kocham Hermionę! A przez ciebie naszło mnie teraz na przeczytanie Ani z zielonego wzgórza :c
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie
http://to-read-or-not-to-read.blog.onet.pl/
Katniss Everdeen !!! Zdecydowanie też na 1 miejscu u mnie
OdpowiedzUsuńUwielbiam Hermionę i Anię a reszty niestety jeszcze nie znam :-)
OdpowiedzUsuńAnia <3 Oprócz niej moją ulubioną bohaterką jest jeszcze Scarlett z "Przeminęło z wiatrem", Mara z "Trylogii Imperium", Evanlyn ze "Zwiadowców" :)
OdpowiedzUsuń