Wydawnictwo: Otwarte
Seria: Dotyk Julii, tom 2
Seria: Dotyk Julii, tom 2
Data wydania: lipiec 2013
ISBN: 9788375151459
Liczba stron: 437
Forma: własna biblioteczka
Moja ocena - 8/10
Moja ocena - 8/10
WSTĘPNIE...
Jeśli czytaliście moją recenzję pierwszej części pt. "Dotyk Julii", to wiecie, że byłam zachwycona w jaki sposób autorka przedstawiła świat w przyszłości. Nie mogłam już dłużej odkładać kontynuacji, więc sięgnęłam po drugą część, mimo, że kolejka oczekujących książek jest bardzo liczna. Ale chciałam ponownie zanurzyć się w świat Julii... Mogą pojawić się spoilery dotyczące pierwszej części!
TROCHĘ O FABULE I MOICH PRZEMYŚLENIACH...
Wydarzenia opisane w tej części dzieją się dwa tygodnie po końcówce "Dotyku Julii". Wtedy poznaliśmy ją jako uwięzioną, strachliwą nastolatkę, a teraz Julia staje się wojownikiem. Chociaż nie czuje się jeszcze pewnie w miejscu, w którym przebywa, na pewno znajduje się w o wiele lepszej sytuacji, niż na początku. Jednak wielkimi krokami zbliża się wojna, a bohaterka musi trenować, aby opanować swoje umiejętności, które mogą być w tym przypadku kluczowe. Jednak tym razem ma przy sobie swojego ukochanego i jest z tego powodu bardzo szczęśliwa. Jednak sielanka nie trwa długo, bo Adam coś przed nią ukrywa... i jest to związane z możliwością dotykania Julii...
Bardzo ciekawym i chyba moim ulubionym bohaterem jest Kenji, który swoimi wygłupami i żartami rozładowuje bardzo napiętą atmosferę panującą w całej powieści. Dzięki niemu nie jest to tylko ponura dystopia, ale czasem wywołująca uśmiech na twarzy. Ale potrafi być też poważny kiedy trzeba i aż się dziwię, że miał dla Julii tyle cierpliwości, bo mówiąc szczerze momentami bardzo mnie denerwowała swoim użalaniem się nad sobą i robieniem rzeczy, których nie powinna, ale "przepraszam to silniejsze ode mnie, już nigdy tego nie zrobię". To było naprawdę irytujące i trochę straciłam do niej przez to sympatię. Kolejnymi postaciami, które dobrze, że zostały włączone do fabuły są bliźniaczki Sara i Sonia. Są jedynymi bliskimi dziewczynami dla bohaterki, które można nazwać jej przyjaciółkami. Oprócz nich, bohaterka obraca się wyłącznie w towarzystwie mężczyzn. No i jest jeszcze Warn. Najbardziej zagadkowa postać w trylogii. Warner, który początkowo jest wrogiem Julii, który powinien nim zostać, ale to wcale nie jest takie proste. Julia jest nim w pewien sposób zafascynowana i często przekreśla te myśli o nim, bo wie, że nie powinna ich do siebie dopuszczać.
Książka wywołała na mnie podobnie wrażenie, jak poprzedniczka, choć tym razem trochę mniej szokujące. Oswoiłam się już ze światem bohaterki, więc były to trochę inne odczucia. W tej części jest chyba jeszcze więcej akcji, o ile to możliwe. Czytając tę książkę nie można się nudzić, nie ma na to czasu. Autorka pokazuje, że nawet pozytywny, dobry bohater miewa myśli i robi rzeczy złe, choć wie, że takie są. Julia wcale nie jest biedną dziewczyną, która przez swoją moc nieumyślnie krzywdzi innych, choć tak o sobie myślała. Czasem robi to z premedytacją, ale dalej pozostaje po stronie dobra, czyż nie? Nie jestem pewna, co autorka chciała przez to przekazać... Bardzo mnie to zaskoczyło, bo jednak większość bohaterek dystopijnych nie krzywdzi ludzi.
PODSUMOWUJĄC...
Dałam ocenę nieco niższą, niż poprzedniczce, bo czegoś mi zabrakło. Może tej świeżości, która była w "Dotyku Julii"? Ale przecież trudno wymagać świeżości w drugim tomie. Trzecia część już czeka na swoją kolej i bardzo możliwe, że również i ją trochę przyspieszę. Nie mogę się doczekać zakończenia trylogii, chcę się dowiedzieć, jak to z ta Julią tak naprawdę jest...
Recenzja bierze udział w wyzwaniach czytelniczych:
1. W 200 książek dookoła świata
2. Klucznik
3. Czytam fantastykę
4. Czytam dystopie
5. Okładkowe love
***
Mam prośbę do osób, które mają adres mojego bloga w swoich linkach. Prosiłabym, żebyście usunęli link i jeszcze raz go wprowadzili, bo już od jakiegoś czasu tytuł bloga brzmi: "Spojrzenie EM" i zostanie tak na stałe, a niestety w waszych linkach to się nie zmieniło. Wcześniejsze moje nazwy to: "Z pasją o książkach" lub "Książki to moja pasja". Dziękuję ;)
1. W 200 książek dookoła świata
2. Klucznik
3. Czytam fantastykę
4. Czytam dystopie
5. Okładkowe love
***
Mam prośbę do osób, które mają adres mojego bloga w swoich linkach. Prosiłabym, żebyście usunęli link i jeszcze raz go wprowadzili, bo już od jakiegoś czasu tytuł bloga brzmi: "Spojrzenie EM" i zostanie tak na stałe, a niestety w waszych linkach to się nie zmieniło. Wcześniejsze moje nazwy to: "Z pasją o książkach" lub "Książki to moja pasja". Dziękuję ;)
Niestety w mojej bibliotece nie ma tego drugiego tomu, więc muszę polować na okazje :)
OdpowiedzUsuńMoooja seria o Julii! :D Dość niedawno zaraziłam nią dwie moje znajome z klasy i również im bardzo się ona spodobała ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam całą serię i mnie urzekła :)
OdpowiedzUsuńTę serię na pewno kiedyś poznam, bo książki stoją na półce u mojej siostry;)
OdpowiedzUsuńMam w planach tę serię, ale nie wiem kiedy się za nią zabiorę, bo doba taka krótka a książek do przeczytania tak wiele.
OdpowiedzUsuńJa się strasznie zwiodłam na "Dotyku Julii", ale zamierzam skończyć trylogię. ;)
OdpowiedzUsuńJa nadal nie mam chęci, by sięgnąć po tą serię...
OdpowiedzUsuńJuż od dawna przymierzam się do tych książek ;)
OdpowiedzUsuńMam zamiar poznać tę serię :)
OdpowiedzUsuńSkończyłam całą serię i była w sumie całkiem niezła :)
OdpowiedzUsuńJak tylko w bibliotece zakupią tę serię to od razu zabieram się za czytanie :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie czytałam, ale całość serii wydaje mi się obiecująca ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie,
http://worldofbookss.blog.pl/
A ja jeszcze nie przeczytałam pierwszego tomu...
OdpowiedzUsuńJak na razie nie mam w planach zapoznania się z tą serią. Nie ciągnie mnie do niej :)
OdpowiedzUsuńMam ogromną ochotę na "Sekret Julii". "Dotyk Julii" czytałam już jakiś rok temu, więc przydałoby się przeczytać jeszcze raz i przypomnieć niektóre fakty :)
OdpowiedzUsuńCzytałam pierwszą część, ale tak to już jest, że kolejne tytuły z serii są gorsze.
OdpowiedzUsuńTa seria jest jeszcze przede mną :)
OdpowiedzUsuńJa fanką tej serii nie jestem, jakoś w ogóle nie przypadła mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPrzeczytaj 3 tom, on wbije Cię w fotel:)
OdpowiedzUsuńCałą serię mam w planach ;)
OdpowiedzUsuńCzytałam jedynie pierwszą część serii, ale mam w planach dokończyć trylogię :)
OdpowiedzUsuńJa niestety nie znam tej serii ;)
OdpowiedzUsuńProszę o kliknięcie -->
TUTAJ
Mi się książka nie podobała, też czegoś mi zabrakło. Mam nadzieję, że trzecia część będzie Ci się podobać.
OdpowiedzUsuńSeria ciągle przede mną :)
OdpowiedzUsuńKiedyś bardzo chciałam przeczytać, teraz ta seria jest mi raczej obojetna :))
OdpowiedzUsuńPierwsza część mi się bardzo podobała, niedługo mam zamiar zabrać się za kolejne, które czekają u córki na półce:)
OdpowiedzUsuńmam całą trylogię, ale wciąż lezy i czeka na czytanie, planowałam zrobić sobie z nią maraton :)
OdpowiedzUsuńNiestety nie moje klimaty... jakoś nie mogę przekonać się do fantastyki :(
OdpowiedzUsuńNie czytałam tomu pierwszego, ale bardzo mnie intryguje ta seria, więc na pewno po nią sięgnę :D
OdpowiedzUsuńJa miałam jeszcze bardziej pozytywne wrażenia po drugim tomie niż po pierwszym, może dlatego, że było więcej Aarona, Adam zawsze mnie nudził, a w drugim tomie zaczął mocno irytować... Bierz się szybko za trzeci, jest najlepszy. ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie znam tej serii. Jakoś mnie nie zainteresowała :)
OdpowiedzUsuńWiesz, wchodzę na Twojego bloga zazwyczaj przez Google+ ale chyba ostatnio dodajesz zaplanowane posty? Bo tam pusto i myślałam, że masz jakąś przerwę ;)
OdpowiedzUsuńCo do książki, uważam, że seria o Julii jest jedną z najlepszych młodzieżówek jakie czytałam. W dodatku ma przepiękne okładki.
Mam zamiar kupić całą trylogie i czwartą do kompletu. Historia wydaje się być naprawdę ciekawa:)
OdpowiedzUsuńCzytałam "Dotyk Julii" i podobała mi się pomysł na historię, a Julia zyskała moją sympatię, chociaż nie we wszystkich swoich zachowaniach. Myślę, że po "Sekret Julii" również sięgnę, ale niekoniecznie w najbliższym czasie. Zaintrygowałaś mnie tą informacją, że głównej bohaterce zdarza się krzywdzić innych - może miało to pokazać, że nikt nie jest tylko dobry lub tylko zły, ale mogę się tylko domyślać :)
OdpowiedzUsuńKocham całą trylogię, kocham Warnera. :) Kenji'ego nie da się nie lubić ^^ Co innego Adam. To zaprzeczenie wszystkiego co dobre, no ale. Myślę, że trójka ci się spodoba bo i tak jest mnóstwo akcji no i silna Julka. Nie ma już śladu po użalającej się nad sobą, zagubionej dziewczynce. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Sherry