Tytuł oryginalny: Seta
Autor: Alessandro Baricco (pochodzenie: Włochy)
Wydawnictwo: Czytelnik
Data wydania: luty 2004
ISBN: 9788307030975
Liczba stron: 108
Forma: e-book
Moja ocena - 7/10
WSTĘPNIE...
Oglądałam kiedyś film "Jedwab" z Keirą Knightley i Michaelem Pittem w roli głównej. Obejrzenie filmu zajęło mi o wiele więcej czasu, niż przeczytanie książki, która nie dosyć, że jest króciutka, to na dodatek szybko się czyta, bo rozdziały mają... pół strony, czasem nieco ponad stronę. Byłam ciekawa tej historii w spisanej formie, bo film uważam za piękny.
TROCHĘ O FABULE I MOICH PRZEMYŚLENIACH...
Historia opowiada o Hervé Joncouru, Francuzie i toczy się w latach 60. XIX w. W książce prawie nie ma dialogów, jest głównie narrator, który opowiada o Hervé oraz jego pracy. Francuz jest jedwabnikiem, co może być uważane za kobiece zajęcie. Jego praca polega na zdobywaniu jajeczek jedwabnika (co wiąże się z wieloma podróżami do egzotycznych krajów) i późniejszym ich sprzedawaniu. Jak można wywnioskować z lektury, na sprzedaży jajeczek można całkiem sporo zarobić, gdyż wraz z piękną żoną Hélène wiodą luksusowe życie.
Muszę przyznać, ze książka mocno mnie zaskoczyła. Na początku byłam lekko w szoku widząc 65 rozdziałów na 77 stronach utworu. Te rozdziały często nawet nie obejmowały całej strony, lecz jej część. Gdybym nie pisała tej recenzji pomiędzy czytaniem kolejnych rozdziałów, przeczytanie książki zajoby mi pewnie ze 40 minut. Drugim zaskoczeniem było to, ze faktycznie historia mnie zaciekawiła. Traktuję ją jako opowiadanie (chociaż autor w prologu zapowiedział, ze nie jest to ani powieść, ani tym bardziej opowiadanie).
Joncouru podróżuje do Japonii, gdzie spotyka młodą kobietę "o twarzy małej dziewczynki", z którą po kilku odwiedzinach wdaje się w romans. Po roku wraca do Japonii i zastaje pustkę... Kraj jest ogarnięty wojną, a w miejscu, gdzie co roku od czterech lat zatrzymywał się i kupować jajeczka nic nie ma. Więcej o fabule nie będę pisać, bo i tak już za dużo zdradziłam.
PODSUMOWUJĄC...
Jest to historia o miłości. O miłości Hervé'go do Japonki oraz Hélène do męża. Swoją bezinteresowną miłość pokazała w ostatnich rozdziałach powieści. Naprawdę mało kobiet zdobyłoby się na taki gest. Utwór ten jest naprawdę piękny. Polecam przeczytać, zwłaszcza że zajmie Wam to naprawdę mało czasu.
Recenzja bierze udział w wyzwaniach czytelniczych:
1. Stare, dobre czasy!
2. Czytamy e-booki
3. W 200 książek dookoła świata
4. Ocalić od zapomnienia
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz