Strony

sobota, 4 czerwca 2016

174# W cieniu tajemnic - Anne Jacobs




Tytuł: W cieniu tajemnic
Autor: Anne Jacobs (pochodzenie: Niemcy)
Wydawnictwo: Prószyński i S-ka
Data wydania: maj 2016
Liczba stron: 744
Forma: e-book
Moja ocena - 8/10

WSTĘPNIE...
         Ostatnio odkryłam świetną serię o arystokratycznej rodzinie - Rutherford Park. Jednak chyba szczęście coś mi dopisuje, bo krótko po odkryciu tamtej serii zauważyłam zapowiedź książki "W cieniu tajemnic" Anne Jacobs i w końcu po kilku tygodniach oczekiwania trafiła ona do mnie! Tak o to po raz kolejny zagłębiłam się w świat wyższych sfer i ich służby na początku XX wieku.

TROCHĘ O FABULE I MOICH PRZEMYŚLENIACH...
     
         Przenosimy się do Niemiec, do Augsburga jesienią 1913 roku. Marie jest sierotą, która zostaje ona wysłana do dworu do pracy jako pomoc kuchenna. Już na samym początku poznajemy całą gamę postaci: od służących do państwa. Oczywiście jest lokaj/szofer Robert, gospodyni Schmalzler, pokojówka Maria Jordan, kucharka Brunnemayer, młodsza pokojówka Auguste i wiele innych służących. Rodzina Melzer składa się z państwa - Alicii i Johanna, dwóch córek Katheriny (Kitty) i Elizabeth (Lisy) oraz syna Paula. Rodzina Melzer jest właścicielem zakładów włókienniczych znajdujących się nieopodal posiadłości. Początkowo Marie czuje się źle w nowym miejscu, jednak gdy zaczyna się nią interesować syn państwa, a młodsza córka Kitty traktuje ją jako przyjaciółkę, Marie coraz bardziej cieszy się z pracy w wielkim domu. Ma również do rozwiązania zagadkę swojego pochodzenia, które zdaje się mieć dużo wspólnego z rodziną Melzer. Odkrywa w sobie niezwykły dar do malowania obrazów, co z kolei wiąże się z jej matką.

          To bohaterowie są zdecydowanie największym plusem w tej powieści. Każda postać w tej książce ma swój własny styl, własną małą historię i jest to absolutnie wiarygodne i życiowe. Każdy z bohaterów odczuwa wiele emocji związanych z innymi osobami: niechęć, nienawiść, miłość, współczucie, czy gniew. Jedni są spokojni, melancholijni i wszystko odczuwają dwa razy mocniej niż reszta (jak na przykład Kitty), a inni są pełni zawiści, zazdrości i ciągle mącą w fabule i w życiu innych bohaterów (np. Elizabeth, czy Augusta). Każdy ma własne lęki i obawy oraz nadzieje i marzenia. Sytuacja polityczna w Europie w okresie przed I wojną światową była jedynie poruszona i nie odgrywała dużej roli w życiu bohaterów. Nie jest to typowa książka historyczna, bo chodziło w niej o coś innego. Fabuła skupiła się zdecydowanie na codziennych problemach arystokracji oraz służby. Państwo przeżywało głównie problemy związane z dziedzictwem, dobrym małżeństwem, reputacją i sztywnymi zasadami, które były wielokrotnie łamane, natomiast służba miała bardziej przyziemne problemy - duża ilość pracy, zmęczenie. Tak jak i w Downton Abbey, tak i tutaj służba zbierała się na dole, przy stole w kuchni aby poplotkować o swoich chlebodawcach. W tym momencie od razu wyobrażałam sobie kuchnię w Downton Abbey i toczące się w niej dyskusje.
Nigdy się znudzą mi się książki o XX-wiecznej arystokracji, jeżeli wszystkie będą napisane w tak dobrym stylu, jak "W cieniu tajemnic". Nie zabrakło tu niczego: barwnych postaci, sekretów skrywanych po kątach, zazdrosnego rodzeństwa, wielkich zakazanych miłości, intryg mających doprowadzić do rozstania różnych bohaterów. Cieszę się, że tym razem akcja rozgrywała się w Niemczech, a nie w Wielkiej Brytanii, jak to zazwyczaj ma miejsce w powieściach tego typu.

        
PODSUMOWUJĄC...
          
          Podobno jest już napisana kontynuacja serii, a nawet dwie części. Mam wielką nadzieję, że Wydawnictwo Prószyński i S-ka podejmie się tłumaczenia również dwóch następnych tomów, bo zbyt wiele nierozwiązanych spraw zostało pod koniec pierwszego tomu. Bardzo chętnie wrócę po raz kolejny do losów rodziny Melzer i ich służby. Zwłaszcza, że zbliża się wojna...

Za możliwość przeczytania dziękuję wydawnictwu

10 komentarzy:

  1. Brzmi ciekawie, może kiedyś, gdy już będę miała lżejsze półki skusze się na nią. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ogromnie mnie do niej zachęciłaś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Niezła cegiełka, ale widzę, że warto się za nią zabrać :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Myślę, że ta historia mogłaby mi się spodobać :) Zapamiętam tytuł :)

    OdpowiedzUsuń
  5. To potężne tomisko, ale bardzo chętnie bym się za nie wział :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam książki o arystokratycznych rodzinach. Może bardziej ze wcześniejszych epok, ale te z XX w. też są świetne.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna historia, to prawda. Niebawem podzielę się swoją recenzją :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Czasami sięgam po tego typu książki, bo niedawno odkryłam, że przyjemnie się je czyta, więc może i tej dam szansę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kolejna ciekawa seria, kiedy ja je wszystkie ogarnę?

    OdpowiedzUsuń
  10. Z przyjemnością zapoznałabym się z tym tytułem :)

    OdpowiedzUsuń